Vieraskäyttäjä
28. huhtikuuta 2025
Jest jedna rzecz za którą można w tym hotelu dać max gwiazdek- obsługa. Przesympatyczni i kulturalni ludzie. Zaznaczę, że w miejscach tego typu bywam często zwiedzając Polskę, zawsze wybieram hotele ze strefą SPA więc moja opinia jest obiektywna. - pokoje lata świetności mają dawno za sobą - śniadania dobre, każdy znajdzie coś dla siebie - kolacja w restauracji nieadekwatna do rachunku, który zapłaciłam. Drinki, zupa czy tatar jak w pierwszym lepszym barze. - pokoje od strony restauracji to żart, mało zabawny żart! Wieczorem ktoś coś gra na pianinie (głośno i w koło trzy te same utwory), okna nie można otworzyć bo po kilku minutach ma się zwyczajnie dość hałasu. Zamknąć okno i włączyć klimę? Chętnie ale klimatyzacja działa tak głośno (i kiepsko), że przeszkadza to w dziennym odpoczynku nie wspomnę już o nocy. Ciężko jest mnie doprowadzić do stanu, w którym obiecuję sobie wystawienie opinii. SPA- nie miałam okazji, brak szlafroku w pokoju to czysta kpina, a informacja że mogę go sobie wypożyczyć w SPA za kaucją 100 zł (!) skutecznie mnie zniechęciła. Łazienka duża, wydawała się czysta ale na wyposażeniu jest mydło- koniec. Brakuję np szamponu itp Sumując- są hotele do których wracałam kilkukrotnie ale niestety Król Kazimierz będzie przeze mnie omijany, na pewno nie polecę pobytu tam znajomym.
Käännä